"Sukcesy mężczyzn potwierdzają naiwność kobiet, możne ich słabość?"
Izabela Bielińska
Czasem pozory mylą, czasem spotykamy tu osobę, która od pierwszych chwil rozmowy wzbudza nasze zaufanie -
a czasem jest odwrotnie...nie ma dobrego wrażenia po pierwszych rozmowach ale coś nas ciągnie do tych rozmów..
nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jak ominąć tych wszystkich którzy na stronach portali społecznościowych tylko się bawią kosztem innych..
Spotkane tu osoby bardzo ostrożnie oceniam na podstawie tylko rozmów na czatach..anonimowość wyzwala w niektórych poczucie całkowitej bezkarności! Niejednokrotnie rozmawiałam tu z paniami, których ktoś oszukał - to zawsze ten sam standard - pojawia się "pan" który jest elokwentny, wygadany, chętnie serwuje mile słówka i często mówi " kocham cie"...a tu jest wiele kobiet samotnych albo nieszczęśliwych w swoich związkach, spragnionych własnie tych slow...duzo nie potrzeba by uciec z własnej samotności w "objęcia" wirtualne takiego faceta...ta "wielka miłość" zwykle nie trwa długo, bo często taki osobnik "kocha" w tym samym czasie kilka kobiet i pisze "wspaniale wyznania" prawie kalkując czat na czat w swej naiwnej bezczelności, będąc pewnym, ze przecież żadna się nie dowie..Naiwność - bo kobiety miedzy sobą rozmawiają! i dobrze, ze rozmawiają....
foto-net |
Drogi panie - nikt kto pokocha kogoś prawdziwie nie robi tego na podstawie "obrazka" czyjejś buzi, nie trwa to w tempie "super expresu" ...żeby kogoś pokochać trzeba go poznać, polubić, spotkać się z nim, zobaczyć jak zachowuje się w realu - wiem! wiem ze uciekając z własnej samotności nie myśli się o tym, ze tu, te "wielkie wyznania" robią z reguły faceci,
których zony siedzą obok oglądając swój ulubiony serial...
A już standardem jest, ze jeśli "pan" przyzna się do zony to zawsze w kontekście,
ze od lat nic miedzy nimi nie ma..co oczywiście jest jedna wielka bzdura...
Bądźcie ostrożne drogie panie - żaden facet, który się zabawił wasza potrzeba uczuć - nie jest wart waszych łez!...partnera czy partnerki nie szuka się na portalach społecznościowych - to nie jest miejsce do tego..
Tu ludzie się bawią, żartują, odpoczywają i niestety bardzo często robią to kosztem czyjejś dobrej wiary i niestety naiwności...
foto-net |
Dlaczego własnie ten temat? - bo od pewnego czasu jestem w opowieściach pewnej pani - nazwę ja Maria - która własnie przezywa dramat..zaufała człowiekowi, który ponoć się w niej zakochał..opowiedziała mu swoje życie, problemy z cala szczerością - a później okazało się ze ten pan równie "mocno kocha" jej znajoma z portalu i mało tego oczernia ja przed tamta panią...Maria nie może dojść do siebie, była pewna ze trafiła na wspaniałego człowieka - taki sympatyczny, ciepły i przekonujący, tak pięknie mówił o miłości i o tym ze Maria jest jego jedyna...szkoda mi Marii, to mila spokojna kobieta..tak bardzo chciała uciec z własnej samotności a trafiła na oszusta, który się tylko zabawił jej uczuciami....Drogie panie, uważajcie na tych "panów", którzy są "zbyt" mili na wyrost i za szybko szafują wyznaniami, "kocham" mówi się bardzo łatwo - trudniej to udowodnić...nie uciekajcie ze swojej samotności w "objęcia" oszustów, którzy się tylko bawią i maja odskocznie od swoich "nudnych związków"...
bardzo dobry tekst - ile tu "zawiedzionych" kobiet, ktorych kolejny "zakochany" oszukal?zludzenia sa trudne do zapomnienia....niestety sa tu na G+ panowie znani od lat z tego ze bawia sie kosztem kobiet udajac "bardzo zakochanych" by pozniej nasmiewac sie ze zwierzen pan i mimo to kobiety nadal wierza ze moze jednak ona jest ta "jedyna"?? bo przeciez on tak do niej mowi (ze tamte sie "mszcza" mowiac zle o nim...bo on ich nie chcial)...co za bzdury!....Kobiety szanujcie swoja godnosc!
OdpowiedzUsuńTak Ofelio, sa tu tacy panowie i dobrze "bawią się" od lat, bo kobiety nie są solidarne, nie ostrzegają siebie nawzajem, a jeśli któraś to robi to pozostałe nie wierzą, ze to prawda...powiem więcej - niektóre nawet cieszą się ze "odpadła konkurencja"! ( znam takie osoby - niestety!)...nie wiedza naiwne, ze one tez są "konkurencja" dla kogoś...bo panowie tego typu nigdy nie zadowalają się pisaniem do jednej kobiety!...
UsuńPrzyznaję wam rację drogie Panie . Jestem facetem , też popełniłem wiele błędów w relacjach z Paniami - jest mi przykro , że nadużywałem otwartości kobiecych serc. Jednak nie zamierzałem być wyrachowany. Sądzę ,że w kontaktach międzyludzkich ważna jest intuicja, ocena wewnętrzna danej osoby... może jeszcze uważne spojrzenie na tę osobę ?
OdpowiedzUsuńJeremiasz dziękuję za szczery komentarz, w kontaktach międzyludzkich ważne jest poszanowanie drugiej osoby i nie przekraczanie pewnych zasad....
Usuń