Ciągle pada!
Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie.
A ja?
A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę,
patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic!
Ciągle pada!
Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu,
stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc,
ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze.
A ja?
A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc,
czując jak mi krople deszczu usta pieszczą,
ze złożonym parasolem idę pieszo, o tak! (..)
Autor tekstu: Krzysztof Dzikowski
Kompozytor: Seweryn Krajewski
gif-net |
Śliczna piosenka Czerwonych Gitar i piękne zdjęcie deszczowej pogody. Przecież deszcz jest też błogosławieństwem ,choć czasami ... jest go zbyt wiele . W dzieciństwie najradośniejsze zabawy były w czasie ulewy... Gdyśmy dorośli wypada rozłożyć parasol i śpieszyć do celu .
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za komentarz Jeremiaszu..zgadzam sie z Toba..
UsuńPozdrawiam ciepło :))