Niepostrzeżenie
wyrosłam z ciała
małej dziewczynki
dojrzałam do
własnej sukienki
i butów na obcasach
nauczyłam się
obłaskawiać codzienność
nie lękać się
odgłosów nocy
już nie próbuje
zatrzymywać obłoków
które i tak
odpływają w swoją stronę…
zrozumiałam
że dotyk wiatru
to chwilowe doznanie,
a krople deszczu
nie cierpią
kiedy rozbijają się o parasol
dziś
w chwilach tęsknoty
uśmiecham się wierszem
do beztroskich lat....
/znalezione/net
![]() |
foto-net |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy komentarz..