poniedziałek, 5 grudnia 2016

Zapukaj...

 









Jeśli zapragniesz zapukać do moich drzwi 
Proszę nie stój na schodach z zamarłym sercem
Nie widziałam ciebie patrząc przez okno
Nie słyszałam kroków na schodach
Zanim odejdziesz cichutko
Proszę pomyśl, że czekam
Jestem twoim przeznaczeniem
Zapukaj
Stoisz i niepokój targa twoimi myślami
Dotykasz palcami niemych ust
Cisza
Kroki zastygły
Nie odchodź tak ze spuszczoną głową 
Z niewiarą wypisaną na twarzy
Zapukaj..

Władysław Andrzej Bobrzycki



foto-net






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy komentarz..