piątek, 26 lutego 2016

..motyle w brzuchu...



       Jeszcze jesteś

Jeszcze życie możesz odmienić!

Bo jest człowiek, który bez powodu
drugiego zaufaniem obdarza...
I wchodzi w ten związek, zanurza się,
by dawać i brać każdą komórką swego ciała.

To miłość...



© Elżbieta Żukrowska  


   - cudny wiersz! - prawda Melu? - ...tak, to miłość!..wiedziałam to od dawna, wiedziałam to każdą cząstką mojego ciała, 
wiedziałam to słuchając jego głosu, patrząc w jego oczy 
i dotykając jego twarzy!

- a on wpatrywał się w ciebie i miał taki bardzo ciepły wyraz twarzy - Mela uśmiecha się do mnie
- Tak!..Każdy dzień uczył mnie czegoś nowego o kraju,
w którym teraz mieszkałam..mój maż pokazywał mi tajemne zakątki kraju, który nas otaczał, 
a który był dla mnie nowością  i o miłości, która każdego dnia 
przynosiła coś nowego. 


foto-net

- Wydawało się, ze już wszystko wiem, że poznałam każdą drobna tajemnice tego uczucia - nic bardziej mylącego!..
On odkrywał przede mną - zakątki naszej miłości...

- motyle w brzuchu? - zapytała Mela

Motyle w brzuchu ?o tak!- poznałam to uczucie, którego nie da się opisać!..to coś tak niefascynującego..

foto-net
- zazdroszczę - wyszeptała cichutko Mela

- Zaufałam człowiekowi...do końca...do samiutkiego końca
 moich połączeń nerwowych...
każda komórka mojego ciała była pewnością, że to jest właściwy człowiek..

- bo to był ten właściwy człowiek dla ciebie - Mela potakuje

Nigdy nie zostało to zachwiane, nigdy ani przez moment nie żałowałam tego zaufania..Miłość bez granic...
istnieje..
przeżyłam ją..

foto-net

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za każdy komentarz..