środa, 24 sierpnia 2016

czy to jeszcze przyjaźń?...




"Może prawdziwe uczucie to nie nagły płomień, trzęsienie ziemi. Może wystarczy dotknięcie dłoni, silny uścisk ramion, łagodny głos. I może nie od razu zmienia świat, a jedynie dwa życia na lepsze, trochę spokojniejsze i nie tak strasznie samotne."
(Lisa Unger)






Poznałam kiedyś kogoś takiego, kto nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia początkowo..duzo później, gdy była okazja na rozmowę dłuższą i  nasze oczy się spotkały, 
świat zawirował nagle szaleńczo! 
Co to właściwie było?Właściwy "klik"? Jego roześmiane oczy, bardzo przyjemny ton głosu ( taki ciepły, łagodny, otulający) i ten zaraźliwy śmiech...rozmowa toczyła się gładko, bez przerw, bez krepującej ciszy i już było wiadomo, ze ten człowiek będzie kimś ważnym w moim życiu..ze nie pozwolę, żeby zniknął w tłumie ludzi..nie tym razem...
Ta specyficzna rozmowa, po której mogło być tylko cieplej i cieplej...
Swiat wypełnił się nagle kolorami, których tak mi brakowało i nagle okazało się ze moje serce nadal żyje, ze mogę kochać, tęsknic i być szczęśliwa, a myslalam ze to już niemożliwe..


foto-net
Poznawanie osoby krok po kroku jest zawsze fascynujące, bo nie wiesz co jest za kolejnymi drzwiami.. każda chwila przybliża do zrozumienia, akceptacji i..zaufania! Przyjaźń szczęśliwie i nieśmiało uśmiechnięta - trochę zaskoczona otwartością rozmów i tym "czymś", tak bardzo ważnym miedzy dwojgiem ludzi, gdy już wiesz, ze Twoja podświadomość potrafi się porozumieć z podświadomością tej drugiej osoby..... Kolejne drzwi, które kryją pozytywne doznania z zakresu rozmów na rożne tematy, porozumienia, odbierania na tych samych długościach fal, upodobań, wspólnych poglądów.... czy to jeszcze przyjaźń? czy może coś więcej? i to pytanie czy Ty chcesz żeby to było coś więcej? pytanie bardzo mocno powiązane z tym drugim o wadze zasadniczej : czy on tez chce żeby to było coś więcej niż tylko przyjaźń?.. i dążenie do odpowiedzi, która wyjaśnia to co niejasne..


foto - net
Jedno wiem, ze trzeba to trzymać delikatnie w naszych dłoniach..delikatnie ale jednoczenie bardzo mocno i zdecydowanie, 
żeby tego nie zagubić, nie przegapić czegoś co jest bardzo ważne..

Milena J.

4 komentarze:

  1. Samotnosc..
    Samotnosc ma smutek w oczach ,brak usmiechu na ustach i lzy plynace po twarzy.
    Smutne serce teskniace ,krwawiace nie majace ukojenia,pocieszenia,radosci.
    Samotnosc to ja a moze i ty/? napisala R.O 5.09.2009

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...czasem trudno zatrzymać się na progu przyjaźni i nie iść dalej.....a czasem przyjaźń jest początkiem wspaniałego uczucia i tak powinno być, bo jak pokochać kogoś kto nie jest Twoim przyjacielem? :))

      Samotność bywa mecząca, ale bywa tez inspiracja do działania - pozdrawiam serdecznie :))

      Usuń
  2. Anula May4/9/16 01:41

    Przyjazn to przedsionek milosci-wiec po co pilnowac tego czy to jeszcze przyjazn?przeciez jesli sie z kims przyjaznimy i tego kogos pokochamy to tylko lepiej, a jesli to uczucie jest niemozliwe,to przeciez nie zrobi nikomu krzywdy,ze przyjazniac sie bardziej niz lubie ta osobe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda nikt i nic nie upilnuje granicy pomiędzy przyjaźnią i miłością i czasem to zamienia się w pełnię szczescia.....a czasem bywa to .... skomplikowane! Dziękuję Anula ♥ - mam nadzieje ze będziesz tu częściej?

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz..