niedziela, 27 marca 2016

..aleja życia..





    Goniąc swoje marzenia
w zdradliwym świecie,
poprzez oszczędne
promienie świtu
i wiecznie przemoczoną
falę samotności,
która nie ogrzewa
już blaskiem
rozświetlone serca.
Zostań przez chwilę
a mały skrawek uczucia
w zagubionej przestrzeni
ukaże ci - nadzieję jutra.


Leszek Szczurek


Dni pełne żalu i bólu i ta samotność w środku, bo nie mogłam o wszystkim powiedzieć, bo nie o wszystkim chciałam mówić..Strach przed tym co było jeszcze przed nami..bo to było całkiem nieznane..
Robiliśmy plany na ..przyszłość! Tak! planowaliśmy podróże ( bo zawsze lubiliśmy podróżować), planowaliśmy remont mieszkania, zmianę mebli - chcieliśmy "zaczarować" przyszłość ze tam coś jest..ze coś nadal będzie!..
Samotne godziny spędzane na korytarzu szpitala, w poczekalni centrum radiologii, powodowały ogromny stres.. Gdy wracaliśmy do domu, maż obejmował mnie ramionami i pozostawaliśmy tak dłuższą chwile bez slow..
bo wszystko było wiadome..
A ja uciekałam w moja samotność głębiej i głębiej...
Strach wciskał się w moje tkanki i czułam jak zajmuje coraz większe powierzchnie ..wypierając nadzieje..


foto-net
A sny były piękne..pełne słońca i dobrych przesłań i pełne nadziei!..potrzebowałam tego, a z drugiej strony to był dodatkowy stres, bo zdawałam sobie doskonale sprawę, ze może to  już być tylko w snach i marzeniach, ze idziemy rozświetloną przez słońce aleja naszego życia..

4 komentarze:

  1. Ofelia Korska19/4/16 16:27

    taka samotnosc boli bardzo

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż trudno Cię komentować, Mileno... ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Marlena Fesaky24/4/16 19:15

    wspolczuje Milenko.................

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz..